Somewhere over the rainbow..



Someday I'll wish upon a star
with a bed of flowers are far behind.
Where troubles melt like lemon drops
High above the chimney top
That’s were
You'll find me.





Piękna jesień! Jeszcze ostatnie tygodnie kiedy jest w miarę ciepło.. Wakacje wydają się tak dalekim wspomnieniem..  Jeden z ostatnich słonecznych postów :( 
Tak wyglądałam przy okazji poprawin. Najwygodniejsze koturny pod słońcem MELISSY! Mogłabym w nich na zajęciach wychowania fizycznego biegać, i cygaretki, pasujące do wszystkiego! :) ENJOY
Zapraszam do komentowania :*













ZARA pants | MassimoDutti shirt | MELISSA shoes | TH purse



fot. P. Wielopolski [klik]










4 komentarze:

  1. Jeszcze raz. To było wesele Łukasza?

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz mega pozytywne zdjęcia:) Obserwuję :) Bardzo mi się tu podoba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jesień, piękne zdjęcia. Bardzoo fotogeniczna buzia !

    Pozdrawiam i życzę samych sukcesów!

    Obserwujemy ? - musowo :)
    Zapraszam również do siebie:
    pozadany-efekt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń